Muzyka

Chłopaki a ja zaczełem słuchać japońskich kawałków, szczególnie rock.

Post został pochwalony 0 razy

japońskie soundtracki do filmów animowanych są w pyte. dajmy na to Spirited Away.

Post został pochwalony 0 razy

O widze że w końcu ktoś popiera moje zainteresowanie. Ostatnio wpadlem na kawalek z pewnego anime o nazwie Bleach.

nazwa kawalku UVERworld - D-tecnolife

Ogólnie lubie anime. Wlaśnie ściagam serie Ouran_High_School_Host_CLub 26 odcinków. suby sa po angielsku ale przyjemnie sie czyta.

Anime opowiada o szkole dla bogaczy w ktorej sa rozne kluby. No i jest taki jeden host klub. Klub kilku chlopakow ktorzy zajmuja sie dziewczynami. Nie bylo w tym nic dziwnego jakby nie byli pedalami a do swojej ekipy wzieli jednego transa (babe ale przebiera sie za chlopa i czasami normalnie jako babka gra). Strasznie zabawne anime.

Jest 26 odcinków po okolo 80-95-100 mega kazdy.

Post został pochwalony 0 razy

fuck, jakbym nie "studiował" to pewnie bym sie tym zainteresował. ale nie róbmy offtopów :p

Post został pochwalony 0 razy

	handy napisał:
	Jest 26 odcinków po okolo 80-95-100 mega kazdy.

Zamiast robić smaku , wystawiłbyś jakiś : >

Post został pochwalony 0 razy

Jak ktoś mi znajdzie kawałek i np. uploadnie na coś żebym mogł śćiagnać dostanie 15k na serverze danubia :D a kawałek ten o to jest taki

Lady Tom - Hardstyle Queen II UWAGA ma być "II" a nie "III" bo 3 mam.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Prosze bardzo hehe

Post został pochwalony 0 razy

muzyki sie sługa w zalerzności od nastroju i gdzie sie przebywa ;p :D np ja w domu lubie słuchac regge albo muzyki klasycznej ;D na dyskotece wiadomo ze jakis trance albo umca umca ;D na imprezce to juz co poleci trzeba sie dostosowywac ;D a Rocka uah rock to rock słucha sie go zawsze bo jesty wypasny ;D;

hrhr nawet ten rap ujdzie :D tylko nie ten komercyjne;D

Post został pochwalony 0 razy

Nasz rap jest do dupy z jednego powodu. Sporo ludzi w nim namawia do jarania zioła i mówią że pixy i innegbo gówno jest złe. Bez sensu

Post został pochwalony 0 razy

@ handy: a uwazasz ze pix, drops itp sa dobre, nie mowie ze zielsko jest tez na poziomie, ale posluchaj sobie rapu ludzi ktorzy robia go od poczatku.. sprawdz jak ich zwrotki sie rozwinely, bo ty uwazasz ze oni uderzaja w prostote "ze palic ziolo i jebac policje" a to jest totalna bzdura.. bede sie z Toba klucic ze Polski Rap jest do bani bo sie grubo mylisz i raczej nie potrawisz odzielac rapu od pseudo rapu, nie chce tu uzywac jakis hasel tupy "hip-hopolo" bo kazdy kto troche tego slucha potrafi rozdzielic wykonawcow od pseudo wykonawcow..

Nie szukam tu winy wsrod waszych wypowiedzi ale drazni mnie juz muzyka w stylu "kocham Mariole 7 razy w ciagu godziny i bujam z nia w chmurach". Wiec nie slucham wielu gatunkow, chodz siedzialem w lawce 6 lat z osoba sluchajaca Ska, Punk Rock itp. i nie uwazam ze to byl ktos szalony, byl jaki byl, sluchal czego sluchal.. Jednak ja ograniczam sie do Funku, Rapu, Trance (bo jezeli chcecie wiedziec to ta muzyka wywodzi sie z rodzaju Rap, a jezeli nie wierzycie to wpiszczie sobie w przegladarke typu: google, wp, onet itp. "AFRIKA BAMBAATAA" lub zassajcie jakis kawalek i jezeli chcecie szybko wam streszcze o co chodzi: a wiec ten gosc utworzyl pierwsze kawalki w tempie 33 uderzenia czyli tzn HipHop, jednak w latach '70 byla duza moda na B'boy'ing wiec przyspieszyl uderzenia i powstaly pierwsze kawalki do Break Dance'a.. a jezeli posluchacie ich to zobaczycie ze te pierwsze utwory brzmia jak dzisiejszy Trance, Techno.

Aff rozpisalem sie, ale to lekcja dla tych co sa ograniczeni muzycznie i biora przyklady z tv Viva, MTV.. a nie znaja klasyki itp. Pozdrowienia

Post został pochwalony 0 razy

Versenie!

Twoja wypowiedz uswiadomila mnie, ze jestes znawca rapu. Pisales jak bys znal sie na rzeczy - i ufam, ze to dobre mniemanie. Jednak jest pewno ALE (jak zwykle). Zobacz na co zszedl rap i hop-hop. Teraz nie ma juz Twoich oldschoolowych wykonawcow, nikt ich juz nie pamieta (poza takimi koneserami jak Ty). Teraz dzieciaki sluchaja Mezo, Liber, Doniu - i to jest teraz wizerunek polskiego hip-hopu. Teraz panuje monotematycznosc - siedze pod blokiem na ławce, jaram blanty i kradne, zeby przezyc. Tak wlasnie to wyglada i kazda osoba "z zewnatrz" tak to odbiera. Nie zmienisz juz tego, nad hip-hopem i rapem wziela gore komercha.

Post został pochwalony 0 razy

taaa Mezo wymiata ;D moje dzieci będą takie jak i On :)))
Hehe tak jest z kazda muzyka :D w tv pokazuja raczej kawalki komercyjne ;p i wiadomo ze kazdy rodzaj muzyki ma wykonawcow ktorzy przez caly czas robia dobra muzyke ;) Mi sie np podoba OSTR ;p mimo iz ostatnia plyta mi sie nie podobala ;p

Post został pochwalony 0 razy

Dav: nie jestem jakis super wielkim koneserem, ale powiedz mnie jedno, jezeli nawiazales tu do Mezo, Ascetoholix. Zobacz jaka jest frekfencja na koncercie (oczywiscie za ktory trzeba placic anie Happy'ening) wykonawcow zwanych przez Ciebie oldschool'owymi a Mezo itp. Jacek z Poznania nie zbiera wiekszej publicznosci niz 4oo osob bo? Bo mama nie pusci dziewczynki pietnastoletniej na koncert o 21.oo! A bylem na koncertach niezliczonych ludzi dla ktorych muzyka to nie tylko pieniadze i przyszli na ta ziemie z jakims przekazem (Molesta Ewenement, Ostr, WWO, JWP i duzo tu by wymieniac bo jest duzo koneserow mocnych uderzen). Na takowych koncertach jest nie porownywalnie wiecej ludzi niz na pseudo wystepach, pseudo raperow.. Przykladem jest Gizycko, najwiekszy festival muzyki kultury hip-hopowej, 1o,ooo tys. ludzi w 2oo5r. Nie wiem jak dokladnie bylo w tym roku bo slyszalem tylko z opowiesci. Moglbym tu prawic o rapie godzinami, ale moja slowa nie wiele tu wniosa bo bedziecie sluchac tego czego chcecie i pewnie tez bedziecie mieli swoje racje, ale jak zawsze z kims o tym rozmawiam to staram sie go przekonac chodz do posluchania jednej dobrej plyty z gatunku rapu, funk'u. A nie sluchanie w samochodzie, aubobusie, domu Radiostacji badz Radia Eska gdzie jest ten wlasnie "syf" sprzedanych kawalkow, zeby tylko sie wypromowac, a podam kolejna statystyke: przecietnie wieku najczestszego korzystania z mediow jest wiek: 15-18lat. Wiec uwazam ze w tym wieku nie wiele sie jeszcze wie o jakosci muzyki bo tez kiedys sluchalem takiego syfu ( no bez przesady Mezo, no ale przyznam sie, schanbilem sie do poziomu 5o Centa ) no i zobaczylem ze muzyka o ktorej tutaj pisze poszla duzo do przodu, to juz nie jest taka amatorka jak 5-6 lat temu, ze przychodzilo sie do studia i zapetlalo sie sample'a, dalo sie autowokale i poszlo. Teraz to wyglada duzo, duzo, duzo do przodu, teraz sa muzycy sesyjni, wokale sie nagrywa z ludzmi ktorzy cos juz osiagneli. Dla mnie kazda muzyka jest dobra o ile jest robiona bez komercyjnego wkladu, dobrym przykladem jest tu Sistars. Kiedys siostry "X" nagrywaly z raperami w wydawnictwie "wielkie Jol", przyszla duza propozycja z Sony Music Polska, to siostry "X" przeszly z wytworni do wytworni. I jakos ich muzyki stala sie moze lepsza, ale dla kazdego: dla mamy, taty, cioci, siostry itp. a przeciez to jest wyjatkowa muzyka ktora z pierwszej plyty trafiala tylko do koneserow.

Dobra znow sie rozpisalem, chyba powienienem swoje felietony wysylac do gazet moze sie zalapie, ale nie jestem jakims tam znawca muzycznym, chodz slucham jej zawsze.. W domu, autobusie, samochodzie, na dworzu, po prostu wszedzie. A jezeli chcecie zobaczyc czego slucham to polece kilka dobrych albumow, a wy stwierdzcicie czy taka muzyka moglaby byc muzyka kupowana w sklepach.

nie polsky wykonawcy:
Lupe Fiasco - Food & Liquor (US)
Nas - Nostradamus (US)
Nas - God's son (US)
Biggie Smallz aka. Notorius Big - Life after dead (US)
Tupac Shakur - Until End of the time (US)
Black Moon - Total Eclipse (US)
IAM - IAM (Francja)

i to nie sa jakies wyszukane tytuly, nie jest to zaden oldschool bo juz nie moge sluchac oldschool'owego rapu bo przezarlem go, po prostu chcialem zobaczyc jak to bylo na poczatku i bylo duzo lepiej niz jest teraz.

polsky wykonawcy:
WWO - masZ I Pomysl
Vienio i Pelson - Autentyk I, II, III
O.s.t.r. - Jazz w wolnych chwilach
Wlodi - Jak nowonarodzony
Szybki Szmal - Mixtape 2oo5 - plyta nielegalna
Ten Typ Mes - Alkopoligamia
247 - Funk dla smaku
itd. nie jestem w stanie wypisac wszystkigo bo robilbym to caly dzien!

Pozdrawiam cale UW oraz wszystkich zainteresowanych no i oczywiscie namawiam do chodzby przesluchania jednej z tych plyt! Oczywiscie z Polskich wykonawcow jak i zagranicznych

Post został pochwalony 0 razy

Przeczytałem tylko kawałek tego co napisałeś Versen ale już widze że mnie źle zrozumiałeś. Mówiłem ogólnie to fakt i to błąd.

Teraz powiem tak, nie ogólnie ale pod jeden skład. Hemp Gru, co to ma być? I niech mi ktoś nie mówi że nie namawiają do jarania. Nie mówią "jaraj zioło" ale tak zachwalają ze szok, a o te pixy mi chodzilo to że ogolnie narkotyki są do dupy ale dla nich zioło jest dobre ze to kazdy moze palić, gowno prawda narkotyk to narkotyk. Jakieś gówniane rymy, a jak zobaczylem z nimi wywiad. Nic tylko sie smiac, jeden dostal mikrofon i wali "elo siema wam, nie robimy ten rap bo to lubimy elo stestujcie to nie obadajcie o co chodzi w zyciu elo elo pozdrówka elo", a drugi to samo, kurde dzieciak z podstawówki lepiej by powiedział.

Co do Meza, fiut nie raper ale nie propaguje używek i za to wlasnie nic do niego nie mam. Dla mnie rock pare kawalkow paktofoniki i koniec. Lubie posluchac rapu ale bez jakiegoś jarania bez dziwiek w klipie itp. OSTR miał fajne kawałki.

Post został pochwalony 0 razy

a teraz podsumowanie: nie oceniaj calej muzyki po jednym albumie, wykonawcy :) a jezeli chodzi o Hemp Gru to jest to rap z podworka, i powiedz mi ze nie ma wykonawcow rock co nawijaja o tym samym co hemp gru? :P Sam sobie zaprzeczasz ;]

Post został pochwalony 0 razy